W prowadzeniu każdego biznesu bywają okresy lepsze i gorsze. Czas stabilnej działalności przeplata się z sytuacjami mniej lub bardziej kryzysowymi. Te ostatnie zawsze wymagają działań, jednak zakres tych działań może być różny. Czasem (i zazwyczaj) wystarczą udane negocjacje z dostawcami/odbiorcami/pracownikami/kontrahentami itp. Czasem jednak sytuacja wymaga bardziej kompleksowej zmiany modelu prowadzenia firmy. Trzeba po prostu wywrócić biznes do góry nogami i zrobić małą lub większą rewolucję. Być może nie wystarczy jedynie porozumieć się z wierzycielami, ale trzeba też znacząco ograniczyć liczbę pracowników, rozwiązać kilka kluczowych umów lub też sprzedać niektóre wartościowe, ale nierentowne aktywa – mimo tego, że są one przedmiotem zabezpieczenia kredytów. Działania takie wymagają jednak właściwej tarczy zabezpieczającej.

Udanych restrukturyzacji nigdy za wiele. Doświadczenie uczy, że uzdrowienie firmy znajdującej się w trudnej sytuacji jest zazwyczaj korzystniejsze, niż np. jej likwidacja poprzez upadłość. Korzyść uzyskują nie tylko właściciele firmy. Wierzyciele mają szansę uzyskać zwrot wyższych kwot, a kontrahenci nie tracą biznesowego partnera. Dlatego też warto z uwagą przyglądać się wszelkim nowym instrumentom ekonomicznym i prawnym, które mają umożliwiać skuteczną restrukturyzację przedsiębiorców. Narzędzia takie wprowadza m.in. od 1 stycznia 2016 r. nowa ustawa Prawo restrukturyzacyjne. Ustawa ma na celu umożliwienie zadłużonym przedsiębiorcom uniknięcia upadłości poprzez wdrożenie tzw. postępowania restrukturyzacyjnego. Spośród czterech rodzajów postępowań uregulowanych w ustawie, najdalej idącym jest tzw. postępowanie sanacyjne. Tryb ten ma umożliwiać kompleksowe przekształcenie firmy w sprawny i wydajny podmiot gospodarczy.

Postępowanie sanacyjne służy co do zasady dwóm celom: restrukturyzacji zadłużenia firmy oraz wdrożeniu tzw. działań sanacyjnych – czyli wszelkich działań mających na celu przywrócenie dłużnikowi zdolności do spłaty długów. Postępowanie wszczyna się na wniosek przedsiębiorcy, składany do sądu. Każdy proces restrukturyzacji winien przebiegać kilkuetapowo. W pierwszej kolejności konieczna jest diagnoza przyczyn problemów firmy. Kolejnym krokiem jest dobór właściwych działań naprawczych. Ostatnim etapem jest natomiast wdrożenie zaplanowanych działań. Realizacja dwóch pierwszych etapów następuje poprzez przygotowanie tzw. planu restrukturyzacyjnego. Plan restrukturyzacyjny winien zawierać m.in. opis sytuacji przedsiębiorstwa, analizę przyczyn jego kłopotów oraz prezentację przyszłej strategii prowadzenia przedsiębiorstwa. Plan winien zawierać pełny opis planowanych środków restrukturyzacyjnych i związanych z nimi kosztów, a także harmonogram działań. Plan może przewidywać np. zbycie niektórych aktywów przedsiębiorstwa, redukcję zatrudnienia, odstąpienie od zawartych umów itp. Plan restrukturyzacyjny może także przewidywać otrzymanie przez firmę pomocy publicznej.

Z powyższego opisu wyłania się kluczowa rola, jaką pełni autor planu. Osoba ta odpowiada bowiem w istocie za całokształt planu uzdrowienia firmy, a co za tym idzie – za ewentualny sukces lub porażkę restrukturyzacji. Osobą odpowiedzialną za przygotowane planu jest zarządca sądowy, czyli wyznaczona przez sąd osoba z listy doradców restrukturyzacyjnych. Jednak dłużnik, składając wniosek o wszczęcie postępowania, może sam wybrać i wskazać sądowi doradcę, którego widziałby na stanowisku zarządcy. Doradcy restrukturyzacyjni mają zatem działać na zasadach rynkowych. Warto zaznaczyć, że doradcy mogą także działać w formie spółek kapitałowych.

Każdy plan restrukturyzacyjny podlega zaopiniowaniu przez rade wierzycieli oraz zatwierdzeniu przez sędziego-komisarza. Po zatwierdzeniu planu zarządca niezwłocznie przystępuje do jego realizacji. W toku realizacji plan ten może jednak ulegać zmianom.
Działania przewidziane w planie restrukturyzacyjnym mają umożliwić takie przemodelowanie stosunków prawnych łączących dłużnika, by przywrócić mu zdolność do regulowania zobowiązań. Aby umożliwić wdrożenie tych działań prawo przewiduje, iż z dniem otwarcia postępowania sytuacja dłużnika w zakresie ciążących na nim długów ulega swoistemu zawieszeniu. Poczynając od dnia wszczęcia postępowania nie można dowolnie spłacać wcześniejszych długów firmy. Z dniem otwarcia postępowania zawieszeniu ulegają egzekucje prowadzone przeciwko przedsiębiorcy. Zawiesza się także naliczanie odsetek od istniejących wierzytelności.

Postępowanie sanacyjne wprowadza też nowe instrumenty, które do tej pory przysługiwały jedynie syndykowi w postępowaniu upadłościowym. Zaliczyć do nich można przykładowo: uprawnienie zarządcy do odstąpienia od zawartej przez dłużnika umowy wzajemnej, która nie została wykonana przed wszczęciem postępowania czy możliwość rozwiązania umów o pracę tak jak w przypadku ogłoszenia upadłości pracodawcy. Restrukturyzacja zadłużenia firmy następuje poprzez zawarcie układu z wierzycielami. Po wszczęciu postępowania dłużnik razem z doradcą przygotowują i przekazują wierzycielom propozycje warunków układu. Propozycje układowe mogą obejmować np.: odroczenie spłaty; rozłożenie na raty; redukcję długu; konwersję wierzytelności na udziały lub akcje; zmianę zabezpieczeń wierzytelności. Decyzja o przyjęciu lub odrzuceniu układu zapada na zgromadzeniu wierzycieli. W przypadku odrzucenia układu postępowanie kończy się niestety niepowodzeniem.

Należy mieć świadomość, iż nowe przepisy mają bardzo kompleksowy charakter. Sukces lub niepowodzenie ustawy będzie wypadkową wielu czynników, takich jak skuteczność doradców restrukturyzacyjnych oraz chęć przedsiębiorców do korzystania z nowych rozwiązań. Niewątpliwie w połączeniu z nowymi przepisami dotyczącymi upadłości konsumenckich jesteśmy świadkami zasadniczej i kompleksowej zmiany systemu prawa upadłościowego w Polsce. Należy mieć nadzieję, że ustawa się sprawdzi w praktyce, bowiem udanych restrukturyzacji nigdy dość.